Powiat24.pl

Dziś mamy 26 kwietnia 2025, sobota, imieniny obchodzą:

24 sierpnia 2018

Zebranie w sprawie budowy chlewni. Mieszkańcy zadawali wiele pytań

fot. LZ

fot. LZ

Najpierw jedna petycja, potem druga, w końcu zebranie, na którym spotkali się #mieszkańcy, inwestor, burmistrz, radni, nadleśniczy, weterynarz... A mowa o kolejnej planowanej budowie chlewni. Teraz w Żarczynie.

Inwestorem jest mieszkaniec wsi – Rafał Piątkowski, który przy pomocy ojca – Zenona Piątkowskiego wyjaśniał, jak ma wyglądać inwestycja. - Planowana jest budowa tuczarni. W sumie ja idę na rękę wiosce, bo to jest kilometr od domów. Zaznaczam, że to jest wieś. Bo nie wiem, gdzie budować, jak nie na wsi. Mieszkańcy nie muszą obawiać się zapachów. Gnojowica wyjeżdża do Stołężyna, Wapna, Górek Zagajnych. To będzie obsługiwała zewnętrzna firma. Gnojowicy nie będzie we wsi, nie będziemy nikogo truli – mówili.

Na spotkaniu obecny był nadleśniczy Grzegorz Gust. Dlaczego? Bo inwestycja ma powstać w sąsiedztwie lasu. - W środku lasu mam szkółkę leśną. Problemem dla mnie są odpady stałe. Pobieram wodę do szkółki z wód gruntowych i obawiam się, że wasza produkcja nie pozostanie bez wpływu na skład chemiczny wody, która do mnie będzie zaciągana, ale też i bez wpływu na okoliczne drzewostany. Mam zainwestowane wiele milionów w szkółkę leśną. Jeżeli zanieczyścicie mi wodę, to te miliony będę mógł wrzucić w błoto – powiedział.

Mieszkańcy zwracali uwagę na szereg niedogodności, z jakimi borykają się już teraz, gdy świń jest kilkaset. Zadawali wiele pytań, m.in. co inwestor robi ze zwierzętami, które padły? Co zrobi, jeśli nie uda mu się zagospodarować całej gnojowicy? Jaką paszą karmione są zwierzęta? Czy w budynkach chlewni po dezynfekcji mogą być otwarte wrota? Czy może pomyśleć o takiej technologii, która zabezpieczyłaby mieszkańców przed odorem? Co teraz robi z odpadami?

Zdaniem sołtysa wsi, Romualda Łasuta, inwestor nie przedstawił żadnych argumentów. - Żadnych argumentów nie przedstawiliście, a argumenty drugiej strony uznane są za „oszołomstwo”. Do mnie trafiła argumentacja nadleśniczego Gusta. Zastanówcie się, czy technologia nie jest zafałszowana i czy nie przedstawiacie nam bajkowych rozwiązań. Nie wiem, czy wieś musi się zmieniać aż tak, żeby co 8 km było na siłę przepychane przedsiębiorstwo, bo to nie jest rolnictwo, to chemiczna hodowla – podkreślał.

Na sam koniec głos zabrał jeszcze burmistrz Kcyni Marek Szaruga. - Zależało mi na tym, aby wysłuchać argumentów jednej i drugiej strony. Decyzję będę musiał podjąć ja. Mam jeszcze chwilę czasu na zastanowienie się. Razem z merytorycznymi pracownikami przedyskutuję argumenty, które tu padły. O decyzji zostanie powiadomiony sołtys – zakończył włodarz.

Oceń artykuł: 10 4

Czytaj również

udostępnij na FB
Powrót Drukuj

Komentarze (25) Zgłoś naruszenie zasad

    • 1 (19)

    bbbbbbbbbbbbbbbb, w dniu 24-08-2018 17:21:53 napisał:

    to gdzie hodowac swinie ?

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (2)
    • 2 (14)

    Zzzz, w dniu 24-08-2018 18:21:36 napisał:

    Niech ta pani idzie do miasta jak jej śmierdzi....

    odpowiedz

    • 2 (12)

    Okolice, w dniu 24-08-2018 18:25:08 napisał:

    A p.U wszędzie się tak udziela.....

    odpowiedz

    • 7 (15)

    witek, w dniu 24-08-2018 18:59:34 napisał:

    Nie ma sie co okłamywać śmierdzieć będzie a jak wiatr zawieje to i kilka kilometrów dalej.Wystarczy co jakiś czas przejechać sie w kierunku Wapna ale tam jedzie że hej.Ostatnio jechałem to myslałem że zwymiotuję,ale drodzy ludzie niby kto i gdzie ma hodować świnki na nasz schabowy,goloneczkę.?

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • 11 (19)

    Aaaaaaaaa, w dniu 25-08-2018 08:22:17 napisał:

    Najlepiej zniszczyć polskie rolnictwo niech rolnicy przestaną chodować trzodę a koncerny wstawiają te dziadostwo a rolnicy zostaną porobkami unich. Ten pan mówiący że rollnicy chodujący własną trzodę są zagrożenie mogącym rozprzestrzenić ASF to chyba sam niewie co mówi , taki wielki przykładowy rolnik tyle ziemi a ciągnika pożadnego kupić tylko te stare złomy brak rajstracji w ciągnikach rolniczych , przyczepy rozwalone co pan teraz zgrywa porządnego i przykładowe rolnika syf i dziadostwo w koło że tej chodowli panu nie zamkli niech się pan zastanowi co mówi i robi przecierz to chore współczuję mieszkanicom Żarczyna tego smrodu sam szwagra co choduję trzodę i też w ilości 300 szt ale własną trzode i tam nieśmierdzi jak u pana .

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • 12 (22)

    a no mamy, w dniu 25-08-2018 09:54:01 napisał:

    To co w Polsce z Polską i polskimi Polakami inni niepolscy Polacy zdrajcy suto opłacani pod stołem i niemiecka następna, nowa rzesza wyrabia materializuje się we wszystkich dziedzinach życia Polaków na niekorzyść Polskich Polaków i Polski- nawet w hodowli świni. Zniszczono ''polskimi rękami'' hodowle świń w polskich kilku czy kilkunastohektarowych gospodarstwach na poziomie 100, 200, 300 sztuk ( i nieco większych) w cyklu zamkniętym dla których stanowiło to bardzo często 100% dochodu. Niemcy nas żywią (jak Polak Polakiem nigdy niemiec nie będzie nam bratem to widać i czuć szczególnie obecnie). Zagrożone jest bezpieczeństwo żywnościowe Polski, ale to nikogo nie wzrusza. Pozbawiono z premedytacją dochodu 100 tki - tysięcy Polskich mniejszych rolników - rodzin rolniczych przez przekazanie banków, handlu, przetwórstwa, przymknięcie oka na nieuczciwe praktyki typu danping wypychanie Polskiego rolnika z rynku zaniżając ceny skupu - ceny w skupie świń jak przed 15-20 laty i niższe --(jak za stalina to się niczym nie różni) i to wszystko w ramach tzw. restrukturyzacji rolnictwa czyli likwidacji Polskich rodzinnych gospodarstw. Polscy Polacy, rolnicy na tym nie zarobili - tylko stracili. Polska na tym straciła i traci. Mimo to niezmiennie niepolscy Polacy z konsekwencją przykręcają jeszcze mocniej śrubę polskiemu rolnikowi pozbawiając go dochodu, promując nakładcze rolnictwo niemieckie w Polsce stąd pozwolenie odgórne na budowę wielkich chemicznych ferm przez koncerny mięsne, stąd przyzwolenie na hodowlę nakładczą świń u polskich rolników, stąd przyzwolenie na zniewolenie Polskiego rolnika. A przy tym tym zdrajcom narodu Polskiego rosną sumki na kontach i mają się coraz lepiej w niby wolnej Polsce w której praktyki zniewalające naród najlepiej wychodzą tym biznesmenom od zniewolenia i rozkradania Polski.

    odpowiedz

    • 12 (22)

    a no mamy, w dniu 25-08-2018 10:34:56 napisał:

    To, że ci sami zainteresowani biorą udział w takich w zebraniach w różnych środowiskach świadczy o systemowym działaniu mentorów produkcji nakładczej świń budujących te przemysłowe chlewnie w Polsce. Ci panowie mają w całej tej akcji być grupą wzajemnego wsparcia mentorów produkcji nakładczej świń w Polsce. Ot i znalazł sposób niemiec na wojnę w której armią jest ekspansja gospodarcza. Już nie armia z czołgami, armatami nie ma pewności w przyszłości co z obozami i krematoriami chociaż te krematoria do utylizacji zwierząt są w ich rekach a to już blisko. Co doświadczenie to doświadczenie wyciągnięte z wojen konwencjonalnych przy użyciu wojska. Czy Polacy są w stanie się ogarnąć i wyciągnąć stosowne wnioski. Czy dalej będziemy szli prowadzeni jak stado baranów prowadzonych do rytualnego uboju ???!!!! , a obecnie rytualnej utylizacji zdrowych świń. Czy polskich Polaków opamiętanie w tym odurnianiu nastąpi???!!! Czy to jeszcze jest możliwe ???

    odpowiedz

    • 10 (20)

    Bąbel, w dniu 25-08-2018 13:06:31 napisał:

    Co te świnie tak ciągną do tej Kcyni ? Szary ?

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • 14 (22)

    Krzysztof Kroczka , w dniu 25-08-2018 23:51:08 napisał:

    Tak, to prawda wieś może mieć swój specyficzny zapach. Jednakże obornik nie śmierdzi, tak jak gnojowica. Ponadto pan Inwestor sam przyznał, iż: "Gnojowicy nie będzie we wsi, nie będziemy nikogo truli", a wcześniej podał, że będzie ona wywożona do Stołężyna, Wapna, Górek Zagajnych - czyli tam będą truli? Szanowni Państwo! Wieś powinna być wsią, a nie zagłębiem odoru. Prawdziwy rolnik nie szkodzi swojemu otoczeniu! Chów zwierząt nie musi oznaczać przemysłowej produkcji.

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • 13 (21)

    Rozzalona , w dniu 26-08-2018 08:42:04 napisał:

    Przyjedzcie do chwaliszewo jak tam śmierdzi jak ciągną gnojowice z tak zwanych basenów i leja na pole z domu wyjść nie można taki fetor a zanim urochomili ta tuczarnie to też mówili że nie będzie smrodu i co życie pokazało coś innego smród smród i jeszcze raz smród

    odpowiedz

    • 7 (15)

    cynk, w dniu 26-08-2018 13:18:55 napisał:

    Wszystko na to wskazuje, że rządzący, choć się zmieniają partie rządzące i rządzący z opozycją na wizji się okopują, ale, ale - nie powyżej kostek, trendy i politykę rolną i okołorolniczą całkiem "stabilnie" realizują w sprzeczności ze zrównoważonym rolnictwem rodzinnym i interesem Polski na rzecz rolnictwa przemysłowego wielkoobszarowego i hodowli przemysłowej zwierząt przez zagraniczne koncerny a wręcz okupantów i kolonizatorów obecnej Polski. Takie przemysłowe rolnictwo otrzymuje wsparcie finansowe i programowe, dotacje i pomoc finansową a teraz szykują oddłużanie tych "zaradnych i prężnych" acz zarąbanych w długi przemysłowych rolników wyposażonych w super nowoczesne traktory i super maszyny bo wartość produkcji, koszty produkcji to wszystko przestaje się bilansować i od początku wiadomo że mimo ogromnych dotacji to się nie zbilansuje . Markę polskiej wieprzowinie wypracowały małe gospodarstwa kilku i kilkunasto hektarowe mimo niejednorodnej produkcji jak oponenci argumentowali i w niewielkich partiach jednorazowo sprzedawanych przy produkcji 50, 100, 200 i więcej sztuk rocznie. W Polsce wówczas hodowano i sprzedawano 25 mln sztuk trzody (a obecnie około 2 mln w gospodarstwach i około 8 - 9 mln produkcji nakładczej-kontraktowej mniej ja połowa tego co było) i to był towar, to była jakość, to był rynek, to była marka którą trzeba było przejąć, a zniszczyć polskiego rolnika. Z tej produkcji żyły polskie rodziny rolnicze i już nie żyją. Ta produkcja została zniszczona na skutek rozwierania nożyc miedzy kosztami produkcji a dochodami mniejszych rolników, stosowania nieuczciwych praktyk rynkowych i okradania rolnika z wartości jego pracy oraz działań administracyjnych w Polsce nie służących polskiej produkcji trzody chlewnej nie szkodzących ludziom i środowisku w tak drastyczny sposób jak tucz przemysłowy. To wszystko zrobiono i jest robione w białych rękawiczkach nie bacząc na człowieka -rolnika, choć się zmieniają partie rządzące, rządzący i na wizji się okrutnie okopują, ale ale, - nie powyżej k o s t e k. O protestach polskich rolników milczą polskie narodowe media i Niemieckie media i portale w Polsce solidarnie -punkt wspólny?. ASF niszczy kolejnych rolników, a dziki z asefem objęte szczególnym rodzajem bioasekuracji i ochrony ?! mają się dobrze i coraz pewniej w Polsce się czuje, a najpewniej produkcja przemysłowa trzody, i przejęty rynek przez okupantów i kolonizatorów współczesnej Polski tu i teraz w XXI wieku w środku Europy. Tymi czasy dyskusji na temat budowy chlewni przemysłowego tuczu nie ma końca ani w Żurawi, teraz w Żarcznie i będą w tym stanie rzeczy tylko kolejne dyskusje i swary bo tak ma być - ludzie mają zajęcie to nie knują przeciwko ...... .

    odpowiedz

    • -5 (19)

    mmmmmmm, w dniu 26-08-2018 18:54:36 napisał:

    jeżeli dalej bedą ludziom śmierdzieć świnie na wsi to będą jeść glizdy,mrówki i inne insekty które prapaguje telewizja

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • 8 (18)

    Zza miedzy!, w dniu 27-08-2018 00:03:57 napisał:

    W Królikowie są dwie chlewnie położone obok siebie . Jedna ściółkowa , która nie jest uciążliwa była tam od lat!. I druga która jest fabryką ODORU !Mieszkańcy przez nią się duszą,śmierdzi im w mieszkaniach przez zamknięte okna!Nie wieszają nawet prania!Są rozpoznawalni nawet na ulicy, bo przez przebywanie w bliskim sąsiedztwie tej "chlewni"przesiąkły im nawet ubrania..S łowem istne PIEKŁO na ziemi!. Zrobicie jak uważacie, a najdurniej jest wytłumaczone cyt:"Mieszkańcy nie muszą obawiać się zapachów. Gnojowica wyjeżdża do Stołężyna, Wapna, Górek Zagajnych". Brońcie się!

    odpowiedz

    • 6 (16)

    uj, w dniu 27-08-2018 00:54:45 napisał:

    Ludzie z Królikowa to już tak przesiąkli,ze na ulicy śmierdzą tą gnojowicą.....Istne PIEKŁO .Odór dusi ich na okrągło w mieszkaniach, w zależności od kierunku wiatru dusi wszystkich po równo! Może by tak gnojowicę też tak wywozić do Stołężyna, Wapna, Górek Zagajnych ?

    odpowiedz

    • 5 (15)

    Ccc, w dniu 27-08-2018 08:58:45 napisał:

    W Królikowie jest nie do wytrzymania.Śmierdzi wszędzie,w zależności od kierunku wiatru,w sklepach śmierdzi,w ośrodku,w szkole,w bibliotece...były dożynki,zapach dolatywał.

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • 3 (11)

    wz do dżdżownice, w dniu 28-08-2018 06:05:00 napisał:

    Gdyby nie import mięsa wieprzowego i technologie chemizacji wyrobów z mięsa już byśmy jedli dżdżownice. Co to Polacy nie potrafią wyhodować świń ? !!!! jak tyle hodowali. Z eksportera mięsa wieprzowego na skutek manipulacji zrobiono Polskę importerem mięsa. Skandal i kolejny szwindel !!!!!

    odpowiedz

    • 2 (10)

    kazio, w dniu 30-05-2019 08:54:41 napisał:

    Chiński kapitał stopniowo niszczy tymi mikrobami Polską wieś i polskie rolnictwo! Smród i pałeczki coli! Mikroby śmierdzą na kilometry, i trują ludzi i środowisko! I ludzie tą truciznę kupują zapakowana w marketach! To są te dobre zmiany za długi jakich narobili!

    odpowiedz

Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.

Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!

Dodaj komentarz

kod weryfikacyjny

Akceptuję zasady zamieszczania opinii w serwisie
Komentarz został dodany. Pojawi się po odświeżeniu strony.
Wypełnij wymagane pola!



LOKALNY HIT

Zezwolenie na transport odpadów
od 2000PLN
Ewidencja odpadów BDO (pakiet mini)
2400 zł / rokPLN
Szkolenie z HACCP
80PLN
Szkolenie z pierwszej pomocy
49PLN
Szkolenie z zakresu ochrony danych osobowych
79PLN
Korzystanie ze środowiska
500PLN
Szkolenie okresowe dla pracodawców i osób kierujących pracownikami
189PLN
Bezpłatne kontrolowanie sprawności układu kierowniczego
0

Zwolnienia lekarskie wystawione w 2024 roku. Podsumowanie ZUS

W ubiegłym roku Polacy chorowali nieco# częściej i dłużej. Lekarze w całym kraju wystawili 27,4 mln zwolnień lekarskich, co przełożyło się na 290 mln dni niezdolności do pracy. Oznacza to wzrost o 400 tys. zaświadczeń w porównaniu do roku 2023 oraz wzrost o 2,8 mln dni absencji. Przynajmniej raz w ciągu całego 2024 roku na zwolnieniu lekarskim przebywało 7,7 mln osób, z czego 7,1 mln to ubezpieczeni w ZUS.

(czytaj więcej)
0

Ciechocińskie tężnie. Coraz bliżej wpisania na listę UNESCO

Zespół zabytkowej warzelni soli w Ciechocinku# został zarekomendowany przez Komitet ds. Światowego Dziedzictwa Kulturowego w Polsce do wpisania na krajową listę informacyjną, która otwiera drogę do międzynarodowego uhonorowania naszego unikatowego zabytku techniki i wpisania go na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

(czytaj więcej)
0

Światowy Dzień Ziemi. Jak możesz się zaangażować?

22 kwietnia swój dzień obchodzi # Ziemia. Pierwszy w historii Dzień Ziemi odbył się w 1970 roku, a jego idea została zapoczątkowana przez amerykańskiego senatora Gaylorda Nelsona, który będąc w 1969 roku świadkiem katastrofy ekologicznej postanowił taki dzień zorganizować.

(czytaj więcej)
0

Zarezerwuj wizytę w ZUS online. Na konkretny dzień i godzinę

Nie trzeba wychodzić z domu, aby załatwić sprawy w ZUS-ie.# Z pracownikiem Zakładu można porozmawiać, nawiązując połączenie wideo podczas e-wizyty. Rezerwację takiego spotkania można dokonać nie tylko na stronie zus.pl, ale także za pośrednictwem aplikacji mZUS oraz aplikacji mObywatel.

(czytaj więcej)